Stories Of Bohlool

Bahlool urodził się w Kufie, a jego prawdziwe nazwisko brzmi Wahab bin Amr. Haroun Rashid obawiał się o bezpieczeństwo swojego kalifatu i królestwa ze strony 7. Imama Musa Kazima (A.S.); dlatego próbował zniszczyć Imama. Harun wymyślił podstęp, dzięki któremu mógłby zabić Świętego Imama.

Zrzucił winę za bunt na Imama i zażądał dekretu sądowego od pobożnych ludzi swoich czasów, do których zaliczał się także Bahlool. Wszyscy wydali dekret z wyjątkiem Bahloola, który sprzeciwił się tej decyzji.

Natychmiast udał się do imama, poinformował go o okolicznościach i poprosił o radę i wskazówki. Wtedy i tam Imam kazał mu zachować się szaleńczo. Z powodu tej sytuacji Bahlool postąpił szaleńczo na polecenie Imama. Dzięki temu uchronił się przed karą Haruna. Teraz, bez obawy przed niebezpieczeństwem i w zabawny sposób, Bahlool chronił się przed tyranami. Swoimi słowami obraził osławionego Khalifę i jego dworzan. Niemniej jednak ludzie uznawali jego wyjątkową mądrość i doskonałość. Do dziś wiele jego historii jest opowiadanych na zgromadzeniach i uczy słuchaczy cennych lekcji.

Według bardziej popularnej tradycji, niektórzy towarzysze i szczególni przyjaciele Świętego Imama przyszli do niego, ponieważ Khalifa był na nich zły, i poprosili go o radę. Imam odpowiedział jedyną literą (jim); wszyscy zrozumieli, że to wszystko, i nie zadawali więcej pytań.

Każdy rozumiał radę Świętego Imama na swój własny sposób. Jedna osoba zrozumiała, że ​​(jim) oznacza (jala ​​watan) – wygnanie. Kolejna myśl o (jabl) –górze. Bahlool rozumiał, że oznacza to (jinoon) – szaleństwo. W ten sposób wszyscy towarzysze Imama zostali ocaleni od nieszczęścia. Zanim popadł w szaleństwo, Bahlool wiódł życie wpływów i władzy, ale po wykonaniu rozkazu Imama

odwrócił twarz od majestatu i wspaniałości świata. W rzeczywistości oszalał na punkcie Allaha. Ubierał się w łachmany, wolał opuszczone miejsca od pałaców Haruna, żywił się kęsem czerstwego chleba. Nie przyjmował łask ani nie polegał na Harounie ani osobach mu podobnych. Bahlool uważał się za lepszego od Khalifa i jego dworzan ze względu na swój sposób życia.